Thrillerów i horrorów science-fiction o wirusach zagrażających ludzkości pojawiło się w ostatnich latach tak wiele, że dziś ta maglowana na wszystkie możliwe sposoby tematyka (od „28 dni później” Danny’ego Boyle’a, przez serię „Resident Evil” po epidemię ślepoty w ekranizacji powieści José Saramago) mało kogo interesuje. Zdarzają się jednak produkcje, na które mimo wszystko warto zwrócić uwagę. Takim filmem wydaje się „Contagion – Epidemia strachu”, zapowiadany – uwaga – jako jeden z ostatnich w reżyserskim dorobku Stevena Soderbergha!
Steven Soderbergh to twórca niezwykle wszechstronny: debiutował w błyskotliwym stylu kameralnym dramatem „Seks, kłamstwa i kasety wideo”, zgarniając niespodziewanie Złotą Palmę w Cannes. Potem walczył sam ze sobą o Oscara za reżyserię (opowiadający o narkotykowych porachunkach „Traffic” pokonał w tej kategorii „Erin Brockovich” z przebojową Julią Roberts), porwał się na „Solaris” Lema, by wreszcie związać się ze stricte rozrywkową serią o przygodach ekipy Danny’ego Oceana.
Po monumentalnym przedsięwzięciu o Che Guevarze zaangażował się jeszcze w kilka projektów, zanim niespodziewanie ogłosił, że… przechodzi na emeryturę! Thriller science-fiction „Contagion – Epidemia strachu”, który wkrótce pojawi się na ekranach (premiera w Polsce 21 października), to podobno jeden z jego ostatnich filmów.
Opowiada o śmiertelnym wirusie, przenoszonym drogą powietrzną, który zabija zaatakowane osoby w ciągu kilku dni. Epidemia rozwija się szybko, a lekarze i naukowcy na całym świecie próbują znaleźć lekarstwo i opanować panikę, która rozprzestrzenia się jeszcze szybciej niż sam śmiertelny wirus. Zwykli ludzie walczą o przetrwanie w coraz bardziej podzielonym społeczeństwie.
W obsadzie roi się od gwiazd – Kate Winslet, Marion Cotillard, Matt Damon, Laurence Fishburne, Jude Law i Gwyneth Paltrow to najbardziej znane nazwiska. Możecie ich zobaczyć na serii niepokojących plakatów, które promują film „Contagion – Epidemia strachu”.