Organizatorzy Melbourne International Film Festival po raz kolejny zaskakują klipem promocyjnym. Scena idealnie pasuje do opinii inżyniera Mamonia na temat polskiego kina. Nuda. Nic się nie dzieje. Z taką fabułą film nie ma szans zakwalifikować się na festiwal. Dlatego para głównych bohaterów (bracia Jacek i Tomasz Koman) szuka sposobu na ożywienie akcji. Rozwiązanie okazuje się dużo bardziej zaskakujące niż desperackie pomysły „Jakbyśmy tak kogoś zabili?” czy „Może ja pokażę cycki”. W tej sytuacji można jedynie żałować, że na festiwalu zabraknie polskich produkcji. Chociaż z drugiej strony – po takiej reklamie sale na pokazach świeciłyby pustkami.
Nuda w polskim kinie oczami… Australijczyków!